Życie w czasach koronawirusa

Pora na podsumowanie dnia. Zmarł trzeci zakażony pacjent. Liczba chorych w kraju przekroczyła właśnie 100. Podejrzewam, że sobota była ostatnim dniem aktywności Polaków. Sądząc po dzisiejszym zachowaniu ludzi, to każdy chciał zrobić na szybko zakupy i wrócić do domu, aby się w nim zaszyć. Trudno się dziwić. Ludzie są delikatnie przerażeni, skoro pod ostrowskim szpitalem widzą pomarańczowe namioty. Wcześniej mogli podobne zobaczyć na filmach katastroficznych, a teraz mają te obrazy przed oczyma. To są widoki, które nie napawają optymizmem. 

foto: Błażej

foto: Błażej

Starałem się dziś nie oglądać telewizji i nie czytać feedów na fejsie oraz portalach informacyjnych, więc żyłem spokojnie. Wieczorem, gdy usiadłem do pisania tego posta lekki niepokój przyszedł. Gdy zobaczyłem jak wyglądają półki jednego z marketów, to włos mi się na głowie zjeżył - powiem Wam to szczerze. Akurat dowozili papier toaletowy. Ludzie patrzyli na tego paleciaka, który wiózł świeżą dostawę srajtaśmy jak na ziemię obiecaną.

Rano dostałem telefon, że pomimo zakazu jeden z barów na terenie naszej gminy przyjmował Gości w swoim lokalu. 

Jutro niedziela. Większość zapowiada, że zostaje w domu. Prawie wszystkie media będą transmitować msze święte, więc to znacznie ukróci wędrówki do kościołów. Historię z decyzją przygodzickiego proboszcza już znacie. Poczytajcie we wcześniejszym poście. 

Już dziś ulice były opustoszałe. Wieczorem poświęciłem godzinę na wykład profesora Krzysztofa Pyrća o koronawirusie. Ma on godzinę i chyba warto się z nim zapoznać zamiast jednego odcinka „Watahy”. Polecam Wam tę porcję rzeczowej wiedzy.

Konkluzja jest taka:

1) Największy problem z tym wirusem jest taki, że on wymaga leczenia szpitalnego, a żaden system służby zdrowia na świecie nie jest przygotowany na 15% obywateli w szpitalach.

2) Wirus siedzi w Tobie, ale możesz o tym nie wiedzieć i zarażać.

3) Kwarantanna (jeśli miałeś do czynienia z osobą zarażoną) jest nieunikniona.

Pora na odrobienie zaległości na Netflixie, HBO Go i Rakutenie. Polecacie coś? 

#koronawirus #2020 #życiewczasieepidemii #jakżyć #bierdonka #zakupy #epidemia #pandemia #coronavirus #polska #poland