W ostatnich tygodniach a już z pewnością dniach nasz teren odwiedziają liczne anomalia pogodowe. To one przynoszą gwałtowne burze, deszcz, grad oraz (nawet!) małe trąby powietrzne, jak to miało miejsce wczoraj w Kaliszu. Ale jak to zawsze bywa - po każdej burzy musi przyjść spokój a wraz z nim często niesamowite widoki. Tak było też wczoraj, gdy chmury odsłoniły nieprzeciętnie kolorowy zachód słońca. Warto było poświęcić choć chwilkę, by pooglądać ten piękny krajobraz po burzy. Zachęcamy do oglądania tej galerii.
A oto dziesiejsze anomalia pogodowe uchwycone telefonem komórkowym:
W Kaliszu nie bylo traby powietrznej. Byl funnel cloud, lej nie stykal sie z ziemia. I to nawet slabiutki funnel.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Grzegorz