Podczas ostatnich upałów spotkałem na Osiedlu Biniewskim w Przygodzicach pewnego chłopca. Niestety, nie zapytałem o imię, ale kupiłem od niego dwa kubki chłodnej lemoniady. Ale w tej całej historii, którą chciałbym Wam przytoczyć, nie chodzi tylko o lemoniadę.
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
GRATULACJE DLA OSTROWSKICH FUNKCJONARIUSZY CO ŻYJĄ ZA NASZE PODATKI ZAMIAST SIĘ PRZYŁACZYC KARALI MANDATAMI...
OdpowiedzUsuńPAN Z 4 ZDIĘCIA OD LEWEJ TO NIE SOBIE MELISE NA USPOKOJENIE NASTEPNYM RZEM ZAPARZY I PÓZJDZIE KRZYCZEĆ NA STADION