Podczas ostatnich upałów spotkałem na Osiedlu Biniewskim w Przygodzicach pewnego chłopca. Niestety, nie zapytałem o imię, ale kupiłem od niego dwa kubki chłodnej lemoniady. Ale w tej całej historii, którą chciałbym Wam przytoczyć, nie chodzi tylko o lemoniadę.
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Wiadukt wysocko małe takiego nie ma. Jak już smardowskie olendry
OdpowiedzUsuńCos pieknego ;_)
OdpowiedzUsuń