Najnowszy post

Leśnicy uratowali bielika

Nadleśnictwo Antonin opublikowało właśnie na swoim facebooku film, na którym leśnik wypuszcza bielika na wolność. Zdezorientowany drapieżnik na początku nie wie jak się zachować, ale po chwili wraca do swojego domu - lasu. 3 ostatnie tygodnie spędził w Ośrodku Rehabilitacji Dzikich Zwierząt przy Nadleśnictwie Grodziec.

Pomóż rodzinie Patryka w kosztownym leczeniu

To miały być wakacje - marzenie. Zagraniczny raj w moment przerodził się w prawdziwe piekło. Patryk Jarczak leży w szpitalu w Dubaju i walczy o życie. Lekarze zmagają się z sepsą meningokokową, która zaatakowała organizm 18-latka z Przygodzic. Specjaliści bezradnie rozkładają ręce: organizm chłopca odmówił posłuszeństwa. Transport do Polski nie jest możliwy ze względu na fatalny stan zdrowia Patryka, pozostaje leczenie w szpitalu Zjednoczonych Emiratach Arabskich, które pochłania około 30 tysięcy złotych dziennie. Na portalu www.siepomaga.pl ruszyła zbiórka, która pomoże w zebraniu środków potrzebnych na leczenie chłopca. W jeden dzień zebrano ponad 100 000 złotych, ale to wciąż kropla w morzu potrzeb. Pomożecie? 

LINK DO ZBIÓRKI: 


https://goo.gl/Kxp4uZ








Mama Patryka Pani Magda pisze na portalu www.siepomaga.pl:
To miał być zwykły rodzinny wyjazd, po którym mieliśmy cali i zdrowi wrócić ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich do domu z pięknymi wspomnieniami. Niestety, 17 stycznia 2019 roku na skutek sepsy meningokokowej Patryk dostał zapalenia opon mózgowych, ale nie myśleliśmy, że skutki będą tak poważne. U syna przestały pracować nerki, nie może samodzielnie oddychać, uszkodzeniu uległo serce, tak naprawdę większość jego organów nie pracuje już prawidłowo... Transport do Polski jest niemożliwy, a koszty leczenia na miejscu ogromne. Nie mamy pojęcia, skąd brać pieniądze, na leczenie, które jest konieczne, by móc kiedyś bezpiecznie wrócić do domu. Prosimy, pomóż!
Zbiórka ruszyła wczoraj. Dziś o poranku na koncie było prawie 120 tysięcy złotych. Wiadomość o akcji udostępniono ponad 10 000 razy. Rodzina wykupiła co prawda dodatkowe ubezpieczenie na wakacje w raju, ale to nie pokryło kosztownego pobytu w szpitalu w Dubaju. Dzienny koszt to bagatela 30 000 złotych.

Patryk to uczeń Zespołu Szkół Technicznych w Ostrowie Wielkopolskim. Wkrótce miał obchodzić swoje 18. urodziny. Prosimy Was - pomóżcie jeśli możecie.

Komentarze

Jesteśmy też na Instagramie