Dokładnie 12 listopada 2009 roku na tym blogu powstał pierwszy post. Od tego momentu niemal nieprzerwanie informujemy Was o wydarzeniach z gminy Przygodzice. Piszę "My", choć w tym momencie w zasadzie sam prowadzę bloga, ale nie byłoby go gdyby nie Robert Kaczmarek i Grzegorz Kowalski, którym dziękuję z całego serca za każdą minutę poświęconą temu serwisowi. Przez 10 lat zanotowaliśmy 800 000 odwiedzin strony. Na koncie bloga jest ponad 1200 postów. Poczytajcie proszę o tym, co najbardziej Was interesowało. Dziś podjąłem decyzję, że w marcu 2020 roku powracam do starej nazwy strony www.przygodzice.blogspot.com.
Najchętniej czytane posty to te, które dotyczą lokalnej polityki, ale także wieści o tragicznych zdarzeniach w naszej gminie.
Rekordem jeśli chodzi o wejścia na stronę jest listopad 2014. Wtedy na bloga weszło ponad 33 tysiące osób jednego dnia. Było to związane z postem o budowie gazocigu w Jankowie Przygodzkim. Kilka dni przed wybuchem opublikowałem kilka fotek z budowy gazociągu, a potem był to rozchwytywany materiał w mediach. To ostatnie zdjęcia pokazujące okolicę w tym stanie.
Niestety zebrałem też od czytelników tęgie słowne lanie, szczególnie w momencie gdy publikowałem informacje o tragediach rodzinnych w naszej gminie czy skandalach obyczajowych. To niestety część dziennikarskiej powinności i jeśli myślicie, że w spokoju przyjąłem te komentarze, to się grubo mylicie. Nie raz usuwałem czy moderowałem treści tak, aby nikogo nie urazić. Daliście mi lekcję życia, za którą dziękuje.
Trudno o bezstronność, szczególnie gdy prowadzi się bloga. Opowiadałem się za konkretnymi politykami, kandydatami na fotel wójta, dyskutowałem. Potrafiłem też być złośliwy, szczególnie w odniesieniu do pewnych osób, ale one także nie były mi dłużne. Za wszystko, co wykraczało poza dobry smak i rzetelność, przepraszam.
Zaczynałem od zielonego layoutu strony z tym zdjęciem. Mam do niego sentyment! To świniarnia w Przygodzicach - wtedy już niszczejąca. Dziś nie ma jej na mapie, ale na szczęście jest zdjęcie.
W pracy blogera na przestrzeni tych 10 lat udało mi się zachować dla potomności kilka ciekawych miejsc. Wspomniana świniarnia, gorzelnia w Przygodzicach, Dworek Jana Jerzego Przebendowskiego.
|
Remont Chaty Regionalnej w Przygodzicach |
|
Nieistniejąca już świniarnia w Przygodzicach. |
|
Wnętrze nieistniejącej gorzelni w Przygodzicach. |
|
Dworek Jana Jerzego Przebendowskiego przed remontem. |
Dziś, 10 lat po uruchomieniu bloga, internet jest już zdecydowanie inny. Blogi notują zdecydowanie mniejsze zaangażowanie, a cały ruch przenosi się na portale społecznościowe. Zapraszam Was na Instagramową wersję mojego bloga, gdzie postuję w nieco inny sposób.
https://www.instagram.com/przygodziceblogspot
Pozdrawiam Was gorąco i dziękuję Wam za minioną dekadę!
Tomek Wojciechowski
Komentarze
Prześlij komentarz
Zanim coś skomentujesz przeczytaj uważnie, co mamy Ci do powiedzenia:
1) Komentarze naszych czytelników są ich własną opinią, za którą administratorzy jak i moderatorzy serwisu
www.gminaprzygodzice.info
(www.gminaprzygodzice.blogspot.com) NIE ODPOWIADAJĄ!
2) Wpisując komentarz musisz mieć świadomość, że za niego odpowiadasz!
3) Wszelkie groźby słowne oraz nadużycia będą egzekwowane prawnie!
4) Używanie wulgaryzmów zabronione!
5. Jeśli zamieścisz komentarz akceptujesz regulamin komentowania, zamieszczony powyżej.