Z powodu obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa wiele branż nie może normalnie funkcjonować. W mediach najwięcej mówi się o podmiotach działających w branży gastronomicznej i hotelarskiej. Mniej i tak trochę po macoszemu mówi się o szeroko rozumianej kulturze. Tymczasem wiele instytucji kultury od dłuższego czasu jest zamkniętych, niektóre przeniosły swoją działalność do przestrzeni wirtualnej. Jak w tych trudnych warunkach radzi sobie Gminny Ośrodek Kultury w Przygodzicach? O problemach, z jakimi borykał się GOK w 2020 roku, o podjętych środkach zaradczych oraz o wyzwaniach jakie postawił sobie w 2021 roku z jego dyrektorem Robertem Kaczmarkiem rozmawiał Grzegorz Kowalski.
Grzegorz Kowalski: Na początku 2020 roku Gminny Ośrodek Kultury działał na pełnych obrotach. 28. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem. W jego ramach odbył się także Koncert Kolęd i Pastorałek, który został przychylnie oceniony przez zgromadzoną publiczność. Chyba nic nie wskazywało, że 2020 rok będzie bardzo trudny rok dla kultury i ludzi którzy ją tworzą?
Robert Kaczmarek: Tak jak mówisz, na przełomie 2019 i 2020 roku każdy dzień przepracowaliśmy bardzo intensywnie. Oczywiście wiązało się to przede wszystkim ze sztandarową cykliczną imprezą, jaką jest finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Z Koncertem Kolęd i Pastorałek wiązało się wiele pytań i obaw. Reakcja publiczności przeszła jednak nasze najśmielsze oczekiwania. W tym miejscu chciałbym podziękować wszystkim osobom z sekcji artystycznych, dzięki którym odbyło się tak wspaniałe wydarzenie. Po finale WOŚP nie spoczęliśmy na laurach, rozpoczęły się bowiem przygotowania do dużej inwestycji realizowanej przez GOK. Chodziło o zagospodarowanie terenu wokół zbiornika wodnego „Glinianka”. Efektem prac była podpisana umowa z wykonawcą robót na realizację tego projektu. W międzyczasie odbyły się zajęcia fotograficzne, nie zapomnieliśmy również o dzieciach i młodzieży odbywających ferie zimowe. Przygotowaliśmy dla nich ciekawą ofertę zajęć, dzięki czemu mieli oni możliwość spędzić wolny czas w sposób aktywny. Odbywały się także warsztaty dla zespołów ludowych. Nie zapomnieliśmy również o naszych seniorach. W ramach Gminnego Klubu Senior + prowadzone były liczne zajęcia. Korzystaliśmy również ze sprawdzonych wzorców. „Podkoziołek” po raz kolejny odniósł duży sukces, w czym oczywiście duży wkład mieli mieszkańcy naszej gminy. Ogólnie imprez i wydarzeń kulturalnych w pierwszych kwartale było bardzo dużo. Wspomnę tutaj chociażby o spektaklu teatralnym "Kynolog w Rozterce" Sławomira Mrożka wystawionym przez Grupę Teatralną "EPIZOD". Udało się także przeprowadzić zimowe warsztaty taneczne Zespołu Pieśni i Tańca „Przygodzice” oraz Zespołu Tańca Ludowego „Kosynierzy”, które cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem.
Grzegorz Kowalski: Z tego co pamiętam GOK angażował się także w wydarzenia charytatywno-kulturalne?
Robert Kaczmarek: Oczywiście. Na początku marca odbyła się "Superbohaterka o Wielkim Sercu". Nie ukrywam, że pomimo tego, że organizacja takich wydarzeń wymaga wiele pracy i wysiłku uwielbiam takie aktywności. To również dla mnie wielkie wyróżnienie, że wniesiony trud przynosi realny, widoczny efekt. Nie ma większej nagrody niż podziękowanie od osoby dla której wydarzenie to było zorganizowane. Bardzo wysoko oceniam współpracę z lokalnym Klubem HDK PCK "Warto Żyć dla Kogoś", z którym przeprowadziliśmy i – mam nadzieję – przeprowadzimy jeszcze wiele akcji. Bardzo trafionym i wyjątkowym wydarzeniem charytatywnym był także koncert Big Bandu Powiatu Ostrowskiego pt. "Muzyczne Serca dla Wiktorii w barwach jesieni". Później sformalizowano akcje pomocowe poprzez powołanie Fundacji „Warto Żyć dla Kogoś”, która to przez cały okres panowania koronawirusa w 2020 roku organizowała przy wsparciu GOK wydarzenia w Przygodzicach i Antoninie, cieszące się olbrzymim zainteresowaniem mieszkańców i mediów!
Grzegorz Kowalski: Czy Gminny Ośrodek Kultury otrzymał jakieś dofinansowanie z zewnątrz?
Robert Kaczmarek: Jeszcze przed ogłoszeniem stanu epidemii dostaliśmy informację, że GOK otrzymał dofinansowanie na realizację projektu pt. „Tradycje kulturowe Biskupizny – zakup strojów ludowych” w ramach programu EtnoPolska 2020 Narodowego Centrum Kultury. Tutaj chciałem bardzo podziękować Pani kierownik sekcji GOK Agacie Niedzielskiej za pomoc merytoryczną i wsparcie na każdym etapie realizacji tego projektu. W ramach Programu Działaj Lokalnie otrzymaliśmy również dofinansowanie projektu Fotodolina.pl., a także otworzyliśmy długo oczekiwaną Galerię Sztuki w Antoninie. W obu przypadkach to niesamowite wsparcie Marcina Biegańskiego i Pawła Marciszewskiego. Na zagospodarowanie terenu wokół zbiornika wodnego „Glinianka” GOK pozyskał wysokie dofinansowanie za pośrednictwem Stowarzyszenia "Partnerstwo dla Doliny Baryczy”. To był bardzo trudny projekt, w bardzo trudnych warunkach i jeszcze w trudniejszym okresie rozprzestrzeniania się koronawirusa. Tutaj należą się wielkie podziękowania do Pana Wójta Krzysztofa Rasiaka, Rady Gminy z Przewodniczącą Janiną Wojtasiak, a także merytorycznych pracowników urzędu za regularne wsparcie i pomoc. Zaznaczyć należy także wzorową współpracę z wykonawcą robót i z inspektorem nadzoru.
Grzegorz Kowalski: Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 20 marca 2020 r. w sprawie ogłoszenia na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej stanu epidemii wywróciło chyba wszystko do góry nogami?
Robert Kaczmarek: Stacjonarna działalność wszystkich sekcji GOK musiała zostać zawieszona. Kolejne przekazywane odgórnie informacje wymogły na nas odwołanie wszystkich wyjazdowych warsztatów. Konieczne było zmienienie form prowadzenia zajęć przez instruktorów. Kontynuowaliśmy jedynie w reżimie sanitarnym wydarzenia charytatywne. Przy współpracy z sołectwami i mieszkańcami rozpoczęliśmy szycie maseczek ochronnych dla mieszkańców. Był też czas na opracowanie i wydanie kulinarnej perełki, tzn. książki pt. „Kulinarna podróż do tradycji” nad którą „siedziałem” niespełna dwa miesiące z niesamowitą graficzką GOK Marceliną Bugzel. Tutaj ponownie duże ukłony należą się Panu Wójtowi Krzysztofowi Rasiakowi, Przewodniczącej Rady Gminy Janinie Wojtasiak, a także niesamowitym Paniom z Kół Gospodyń Wiejskich za realizację tego bardzo ciekawego pomysłu. W maju wszyscy zmieniliśmy formę pracy.
Grzegorz Kowalski: To znaczy?
Robert Kaczmarek: Zaczęliśmy docierać do naszych mieszkańców poprzez zajęcia online. Chciałbym podkreślić wielkie zaangażowanie wszystkich pracowników GOK. Otrzymałem również olbrzymią pomoc i wsparcie techniczne od kolegi Marcina Biegańskiego.
Grzegorz Kowalski: Wróćmy na chwilę do projektu Glinianka, co z nią?
Robert Kaczmarek: W cieniu koronawirusa prowadziliśmy inwestycję na „Gliniance” . W lipcu nastąpiło otwarcie. Powstała tam ścieżka edukacyjna, drewniana kładka, dwie altany oraz inne elementy tzw. małej infrastruktury turystycznej. To dobra wiadomość w kontekście turystyki i rekreacji oraz edukacji, na którą stawiamy. Cały ten obiekt wpisuje się bardzo dobrze w miejsce wypoczynku i integracji wszystkich mieszkańców, co mam nadzieje nastąpi już w tym roku, ponieważ w roku 2020 z powodu obostrzeń podobnych spotkań było niewiele. Chciałem jeszcze podkreślić wzorową współpracę w kontekście zagospodarowania miejscowego łowiska z sekcją wędkarską GOK, która miała także swój znaczny wkład w powstanie tej trudnej inwestycji.
 |
| Robert Kaczmarek na "Gliniance" |
Grzegorz Kowalski: Poza kursami online GOK przygotował jakieś inne atrakcje dla mieszkańców?
Robert Kaczmarek: Stosując się do bieżących obostrzeń z zachowaniem reżimu sanitarnego zorganizowaliśmy cykl wydarzeń plenerowych. Duża popularnością cieszyło się I Przygodzickie Grzybobranie. Nie zabrakło także zawodów wędkarskich oraz Rajdu Rowerowego. Być może w 2021 roku uda nam się znacznie wydłużyć trasę rajdu. Jest jeszcze jedna innowacyjna koncepcja, o której na razie jednak nie chciałbym mówić. Wszystko będzie uwarunkowane od aktualnej sytuacji epidemiologicznej. Jeśli będzie taka możliwość będziemy chcieli w tym roku położyć większy nacisk na rekreację i turystykę. Gmina Przygodzice jest niezwykle atrakcyjna turystycznie. Uważam, że potencjał Antonina oraz innych obszarów przez które przebiega w naszej gminie Dolina Baryczy jest bardzo wysoki. Wiele można w zakresie nie tylko turystki i rekreacji, ale również promocji jeszcze zrobić. Jest to jednak zadanie długofalowe, wieloletnie i wymaga wielu uzgodnień, a także poważnych decyzji. Wkrótce pojawi się nowy przewodnik po Dolinie Baryczy, który kompleksowo pokaże nam jakie bogactwq kryje cała Dolina Baryczy.
Grzegorz Kowalski: Dochodzą do mnie pogłoski, że istnieje szansa, że będą organizowane również wyjazdy poza teren naszej gminy. Czy to prawda?
Robert Kaczmarek: Tak, są plany organizacji wyjazdów zorganizowanych poza naszą gminę. Myślimy o zorganizowaniu spływu kajakowego po rzece Prośnie lub Baryczy, a także – mam nadzieję, że z Twoją pomocą - wyjazdów w polskie pasma górskie, które znasz jak własną kieszeń. Powtarzam jednak, że będzie to uwarunkowane od aktualnej sytuacji epidemiologicznej. Planów jest naprawdę sporo…
Grzegorz Kowalski: Mógłbyś jeszcze na koniec naszej rozmowy uchylić rąbek tajemnicy i powiedzieć jakie wyzwania stawiacie sobie w 2021 roku?
Robert Kaczmarek: To będzie trudny rok, na który mamy zaplanowane wiele ciekawych wydarzeń skierowanych do naszych wszystkich mieszkańców. Można by tutaj długo opowiadać, a bardziej należałoby modlić się o to, abyśmy wrócili do „normalnego” funkcjonowania, bo wtedy jesteśmy w stanie zrobić naprawdę wszystko! Z takich perełek należy wymienić Odyseję Antonińską, Retrospektywę, pierwsze Dożynki Gminno-Parafialne, po wielu latach przerwy, Festiwal Miodu, a także realizacja bardzo ciekawych projektów, na które składamy wnioski o dofinansowanie. Będą też przysłowiowe wisienki na torcie. Nie chcę za dużo mówić w tym nadal trudnym dla nas okresie, kiedy rozpoczynamy szereg szczepień. Nie chcę zapeszać, gdyż wiele pomysłów może być trudne do realizacji. Kończąc naszą rozmowę chciałbym podziękować wszystkim moim współpracownikom i osobom, które mnie wspierały. Stanowią one silny fundament przygodzickiej kultury. Dzięki nim udało nam się zrealizować z pozoru nierealne przedsięwzięcia. Jestem pewny, że wiele innowacyjnych kulturalnych wydarzeń uda nam się jeszcze wspólnie zorganizować.
 |
| Robert Kaczmarek podczas akcji szycia maseczek wiosną 2020 roku. |
super wpis
OdpowiedzUsuń