Najnowszy post

Leśnicy uratowali bielika

Nadleśnictwo Antonin opublikowało właśnie na swoim facebooku film, na którym leśnik wypuszcza bielika na wolność. Zdezorientowany drapieżnik na początku nie wie jak się zachować, ale po chwili wraca do swojego domu - lasu. 3 ostatnie tygodnie spędził w Ośrodku Rehabilitacji Dzikich Zwierząt przy Nadleśnictwie Grodziec.

Jasiek okazał się Jaśką. Niezwykła historia bociana z Przygodzic

Jasiek z Przygodzic odnaleziony w Lewkowie. Bocian zaobrączkowany 4 lata temu w słynnym bocianim gnieździe w Przygodzicach osiedlił się w monitorowanym gnieździe przy ulicy Kwiatkowskiej w Lewkowie w gminie Ostrów Wielkopolski, 13 kilometrów od miejsca, w którym przyszedł na świat. W zasadzie nie Jasiek,  bo szybko okazało się, że to jednak Jaśka, która znalazła partnera i ma szansę na lęg w tym sezonie. To dopiero drugi stwierdzony na gnieździe bocian spośród 45 zaobrączkowanych w Przygodzicach. 



Ta historia rozpoczyna się prawdopodobnie 23 maja 2018 roku. To właśnie wtedy mógł wykluć się Jasiek, o czym zresztą informowaliśmy na facebookowym profilu przygodzickiego bloga. Skąd o tym wiemy? Otóż gdy na początku lipca Jaśka obrączkowali Rafał Markowski i Paweł Dolata z ekipy projektu "Blisko bocianów" był największym bocianem z lęgu, zatem można przypuszczać, że wykluł się jako pierwszy. Jasiek opuścił gniazdo prawdopodobnie 10 sierpnia, o czym informowali użytkownicy na forum www.bocianyzprzygodzic.pun.pl. I ślad po Jaśku zaginął....

Aż do 15 sierpnia 2020 roku, gdy bociana udało się rozpoznać po obrączce w miejscowości Nemešany koło Levoczy na Słowacji. Czy przebywał tam w tym okresie lęgowym? A może wracał z Polski? Tego się już pewnie nie dowiemy, ale możemy się domyślać scenariusza: wracał z Polski, a było już dość późno. 

Dzięki obrączce i temu, że można do odpowiedniej instytucji zgłosić fakt dojrzenia bociana "zaczipowanego" podczas obrączkowania wiemy, że Jaśka widziano w okolicach Rawicza w Wielkopolsce dokładnie 17 kwietnia 2021 roku. Według informacji zamieszczonej na facebookowym profilu "Bociany z Przygodzic www.bociany.przygodzice.pl" oraz na w/w bocianim forum przebywał w grupie 4 boćków na żerowisku. Dojrzeli go Marcin Tobółka oraz Alejandro Lopez-Garcia w ramach badań bocianów przez Katedra Zoologii Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Skoro żerował, to mógł szukać tam miejsca do lęgu, ale postanowił wybrać rodzinne strony. 

9 maja dojrzałem go w gnieździe w Lewkowie. Dzięki uprzejmość administratora portalu www.bociany.tv udało mi się odczytać obrączkę na nodze boćka i zgłosić ten fakt do bazy, w której zarejestrowano całą historię tego ptaka. Jasiek okazał się jednak Jaśką :) Po dłuższej obserwacji okazało się, że to samiczka. Bociany można rozpoznać dopiero w momencie kopulacji, ponieważ ciała samic i samców są właściwie identyczne. Jaja w gnieździe są na tę chwilę 3. Jaśkę można podglądać pod tym adresem: 


To w sumie dość duża sensacja, bo to dopiero drugi zaobrączkowany w Przygodzicach bocian odnaleziony na gnieździe, a na przestrzeni lat 2006-2020 obrączki udało się założyć aż 45 ptakom. Pierwsza była Tosia - bocian zaobrączkowany w Przygodzicach w 2008 roku. Znaleziono ją po kilku latach w Woli Droszewskiej w gminie Godziesze Wielkie w powiecie kaliskim, zaledwie 20 km od Przygodzic. W 2016 roku została przyłapana na żerowaniu na łąkach. W 2018 roku bocianoluby dojrzały ją jak wysiaduje 3 jajka na gnieździe w Woli Droszewskiej, a rok później wróciła w to samo miejsce na lęg. 

Bociany żyją średnio 8-10 lat. Statystyki powstały właśnie na podstawie rekordów w bazie zaobrączkowanych bocianów. Poniżej Jaśka z partnerem na gnieździe w Lewkowie.






Tomasz Wojciechowski, fot. screen z portalu www.bociany.tv

Komentarze

Jesteśmy też na Instagramie