Najnowszy post

Nielegalne składowisko odpadów przy Gliniance. "Codziennie przyjeżdżają i wyrzucają śmieci"

Od dłuższego czasu w okolicach przygodzickiej „Glinianki” narasta problem nielegalnego składowania gruzu oraz śmieci, co pokazują najnowsze zdjęcia nadesłane do nas przez Tomasza. Kupa zanieczyszczeń po remoncie domu jest coraz większa, a problem będzie narastać - głównie przez naszą mentalność.

Nieznani sprawcy okradli bankomat przy piekarni w Przygodzicach

Policja intensywnie szuka sprawców nocnego/porannego włamania do bankomatu przy piekarni GS w Przygodzicach. Nieznani złodzieje okradli urządzenie prawdopodobnie między północą a 4:00 rano w niedzielę. Oddalili się prawdopodobnie w kierunku Katowic/Wrocławia. Ile pieniędzy zginęło? Tego na razie nie wiadomo.



Do tej pory bankomaty nieznani sprawcy wysadzali w powietrze (patrz przykład z pobliskiego Mikstatu czy Odolanowa) robiąc przy tym sporo hałasu. Tym razem prawdodpobnie użyli znacznie bardziej cichego sposobu. Prawdopodobnie zrobili to przy pomocy urządzenia z palnikiem, o czym świadczą zniszczenia na zdjęciach opublikowanych na portalu ostrow24.tv. Na razie oficjalnie nie potwierdzono czy coś (i przede wszystkim ile) zginęło. Bankomat należał do Spółdzielczej Grupy Bankowej. Wspomniany portal pisze o "niemałej sumce". 





W niedzielę rano przy Piekarni pojawili się technicy z Komendy Wojewódzkiej z Poznania. Ubrani w kaftany prowadzili czynności, które mają pomóc w ustaleniu szczegółów włamania. Ich ubiór był konieczny, aby nie przynieśli ze sobą dodatkowych śladów.

Wiele wskazuje na to - podaje Polska Agencja Prasowa - że złodzieje wcześniej przestawili kamerę znajdującą się na budynku Piekarni. Pobliskie kamery niestety niewiele zobaczyły. Nieoficjalnie udało mi się dowiedzieć, że złodzieje oddalili się z miejsca włamania około godziny 4:08. Poszli w kierunku Górecznika. Gdzie mieli zaparkowany samochód? Czy na tzw. wysadzanej drodze (w kierunku Chynowy Lipie) czy dalej na starej drodze w kierunku kąpieliska na Góreczniku lub na parkingu Górecznika? Jakie to było auto? Na te oraz inne pytania muszą odpowiedzieć śledczy. Jedno jest pewne: droga w kierunku Antonina daje sporo możliwości ucieczki, bo jest to miejscowość, w której łączą się drogi wojewódzkie i krajowe. 




Komentarze

Jesteśmy też na Instagramie