Moje ornitologiczne pasje mają swój początek w 1994 roku. "Zajawkę" złapałem prawie ćwierć wieku temu jako 14 letni uczeń Szkoły Podstawowej w Przygodzicach. Chęć rozpoznawania kolejnych gatunków, poznawania ich, a następnie poszukiwanie tych najrzadszych spowodowała, że birdwatching, to część mojego życia. Wychodzę z założenia, że Dolina Baryczy jest jednym z najciekawszych obszarów ornitologicznych w Europie, dlatego większość czasu spędzam na tym terenie - mówi Robert Kaczmarek - przyrodnik z zamiłowania, fotograf przyrody z Gminy Przygodzice.
Obserwowanie ptaków (z ang. birdwatching) to rodzaj hobby polegający na podglądaniu ptaków gołym okiem lub przez przyrządy optyczne (lornetkę, lunetę) nazywany przez niektórych turystyką ornitologiczną. Towarzyszy temu zazwyczaj zgłębianie wiedzy na temat wyglądu tych zwierząt, głosów, zachowań i biologii. Ponadto ptaki są zwykle fotografowane, niekiedy techniką digiscopingu. Miłośnicy tego hobby nazywani są ornitologami amatorami "ptasiarzami" lub rzadziej "ptakolubami" i są niewątpliwie dużym wsparciem dla zawodowych ornitologów.
|
Robert Kaczmarek |
W Europie birdwatching jest szczególnie popularny na Wyspach Brytyjskich – liczbę tamtejszych birdwatcherów szacuje się na 3-4 mln. Do RSPB – Królewskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków należy ponad 1 milion członków, co czyni je największą europejską organizacją przyrodniczą. W Stanach Zjednoczonych liczbę ptasiarzy szacuje się na kilkanaście milionów osób, a w Polsce – na kilka tysięcy.
Ptasiarze zwykle prowadzą notatki i wymieniają się informacjami na internetowych forach i grupach dyskusyjnych. Często biorą udział w liczeniach ptaków migrujących lub zimujących na danym obszarze. Dane zebrane z całorocznych lub okresowych obserwacji w tzw. kartotekach faunistycznych mogą być cennym uzupełnieniem badań prowadzonych przez ornitologów. Ponadto ptasiarze często biorą udział w działaniach "ochroniarskich", prowadzonych przez różnorodne organizacje przyrodnicze.
Ptaki można obserwować wszędzie i o każdej porze roku, jednak okresami o największej różnorodności obserwacji są wiosenne i jesienne migracje. Jeżeli chodzi o porę dnia, to ptasiarze zazwyczaj wybierają wczesny ranek, gdyż wtedy ptaki intensywnie poszukują pożywienia i są łatwiejsze do wypatrzenia. Okresy największej dobowej aktywności ptaków to pierwsze dwie godziny po wschodzie słońca oraz zmierzch. W słoneczne południe, kiedy powietrze jest nagrzane, można obserwować ptaki drapieżne i brodzące (np. bociany) czy krążące w kominach ciepłego powietrza.
Decydujące znaczenie dla prawidłowego i szybkiego rozpoznania ptaka w terenie ma znajomość charakterystycznych cech danego gatunku. Identyfikując gatunek, bierze się pod uwagę rozmiary ptaka (zwłaszcza w porównaniu z rozmiarami innych gatunków), cechy morfologiczne (przede wszystkim kształt i rozmiar różnych części ciała, zwłaszcza skrzydeł, ogona czy dzioba i ich wzajemne proporcje), kolor upierzenia czy głos. Ponadto istotne w identyfikacji mogą być: środowisko, w jakim ptak przebywa, jego zachowanie i sposób poruszania się, rodzaj pobieranego pokarmu, znajomość zasięgu występowania poszczególnych gatunków i prawdopodobieństwa ich wystąpienia na określonym obszarze.
Niektórzy ptasiarze poszukują w szczególności rzadkich dla danego obszaru ptaków, wprowadzając je następnie na osobistą i publiczną listę obserwowanych gatunków. Specjalnym rodzajem takiego obserwatora jest tzw. twitcher – ktoś, kto kolekcjonuje obserwacje rzadkich gatunków, podążając za otrzymanymi informacjami o ich wystąpieniu i traktując to hobby wyczynowo. Celem jest zobaczenie ptaka, najczęściej również sfotografowanie go i dopisanie do swojej lub publicznej listy. Twitcher wybiera się na obserwację dopiero wtedy, kiedy otrzyma pewną wiadomość o miejscu przebywania osobnika interesującego go gatunku i może w tym celu odbyć nawet daleką podróż.
Miejscami szczególnie sprzyjającymi obserwacjom są wszelkie środowiska o zróżnicowanym charakterze: zbiorniki wodne i inne obszary wodno-błotne, podmokłe łąki, krajobraz rolniczy z miedzami i zadrzewieniami śródpolnymi, rozległe lasy w małym stopniu przekształcone przez człowieka, skraje lasów i zadrzewień oraz tereny górskie.
Moje ornitologiczne pasje rozpocząłem na początku 1994 roku, jako 14 letni uczeń Szkoły Podstawowej w Przygodzicach. Chęć rozpoznawania kolejnych gatunków, poznawania ich, a następnie poszukiwanie tych najrzadszych spowodowała, że birdwatching, to część mojego życia. Wychodzę z założenia, że Dolina Baryczy jest jednym z najciekawszych obszarów ornitologicznych w Europie, dlatego większość czasu spędzam na tym terenie. To właśnie tutaj zaobserwowałem większość z widzianych przeze mnie w Polsce 266 gatunków ptaków. Obserwacje ptaków nauczyły mnie poszanowania środowiska naturalnego, obywatelskich postaw, działań proekologicznych i spowodowały, że poznałem także otaczające ich środowisko i innych przedstawicieli fauny i flory. Zwracam także uwagę na czystość i ochronę tych szczególnych miejsc. Oprócz obserwacji, notowania i publikacji wyników fotografuję także „naszych skrzydlatych przyjaciół”, aby pokazać innym i podzielić się tym, czego najczęściej nie zauważamy, a co występuje obok nas. W ten sposób chcę zachęcić innych do poszanowania i innego spojrzenia na otaczające nas środowisko przyrodnicze.
W przeciągu tych 24 lat mojej ciągle rozwijającej się pasji spędziłem w terenie ok. 15 tys. godzin, wykonując kilka tomów notatek, pisząc kilkadziesiąt artykułów, a na moim komputerowym dysku znajduje się kilkadziesiąt tys. zdjęć, z których wiele widnieje w różnorodnych wydawnictwach.
tekst i fotografie: Robert Kaczmarek
Komentarze
Prześlij komentarz
Zanim coś skomentujesz przeczytaj uważnie, co mamy Ci do powiedzenia:
1) Komentarze naszych czytelników są ich własną opinią, za którą administratorzy jak i moderatorzy serwisu
www.gminaprzygodzice.info
(www.gminaprzygodzice.blogspot.com) NIE ODPOWIADAJĄ!
2) Wpisując komentarz musisz mieć świadomość, że za niego odpowiadasz!
3) Wszelkie groźby słowne oraz nadużycia będą egzekwowane prawnie!
4) Używanie wulgaryzmów zabronione!
5. Jeśli zamieścisz komentarz akceptujesz regulamin komentowania, zamieszczony powyżej.